Choroba afektywna dwubiegunowa jest chorobą przewlekłą. Podstawę jej leczenia stanowi farmakoterapia, która zazwyczaj musi być stosowana do końca życia. Dobrze dobrane leczenie i regularne przyjmowanie leków pozwala na wydłużenie czasu trwania remisji choroby i zmniejszenie częstotliwości nawrotów. Na efektywność leczenia farmakologicznego wpływają działania pacjenta.
Konieczność stałego i regularnego przyjmowania leków wymaga zaangażowania ze strony pacjenta. Musi on pamiętać o zgłoszeniu się do lekarza po receptę, wykupieniu leku, a wreszcie jego zażyciu. Jest to często także obciążenie finansowe. Mimo, że leki pomagają zlikwidować lub zmniejszyć objawy i doprowadzić do remisji choroby, problem stanowią działania niepożądane, które są wpisane w leczenie farmakologiczne. Wszystko to powoduje, że pacjenci zaprzestają brania leków, przyjmują je nieregularnie, bez konsultacji z lekarzem zmieniają dawki. Zdarza się również, szczególnie na początku leczenia, że pacjenci zaprzestają brania leków, gdy ich stan ulegnie poprawie. W efekcie objawy choroby utrzymują się, a motywacja do zażywania leków spada. Wtedy też może wystąpić nasilenie objawów depresyjnych w reakcji na zmęczenie pacjenta brakiem spodziewanej poprawy i nadziei na jej uzyskanie.
Dlatego dla efektywności leczenia ważne jest zaufanie do lekarza prowadzącego i konsultowanie z nim wszystkich kwestii związanych z zażywaniem leków. Warto znaleźć takiego lekarza, którego obdarzymy zaufaniem, co pozytywnie wpłynie na proces leczenia. Jeśli tego zaufania nie mamy, zastanówmy się, co nam nie odpowiada i rozważmy zmianę lekarza prowadzącego. Ważne jest zgłaszanie lekarzowi wszystkich swoich wątpliwości dotyczących leczenia, a także mówienie o oczekiwanych efektach leczenia i działaniach niepożądanych leków. Zdarza się, że leczenie przynosi poprawę w niektórych aspektach funkcjonowania, a w innych poprawy nie ma, albo wręcz jest pogorszenie: na przykład poprawia się nastrój, wraca normalny dla danej osoby poziom aktywności, a nadal występują problemy z koncentracją uwagi, co może być uciążliwe i upośledzać na przykład funkcjonowanie zawodowe. Warto wówczas powiedzieć o tym lekarzowi, który wiedząc o problemie, będzie mógł odpowiednio zmodyfikować leczenie lub uzupełnić o innego rodzaju oddziaływanie, na przykład zaleci podjęcie psychoterapii, zaproponuje ćwiczenia funkcji poznawczych, czy treningi relaksacyjne. Warto przed wizytą u lekarza zapisać sobie listę pytań, które chcemy zadać lekarzowi i skorzystać z tej listy na wizycie. Pozwoli to efektywnie wykorzystać czas wizyty lekarskiej i nie pominąć ważnych dla nas kwestii. Innymi słowy, dajmy sobie pomóc.
Psychoterapia i psychoedukacja stanowią uzupełnienie farmakoterapii w chorobie afektywnej dwubiegunowej. Podstawą psychoedukacji jest udzielenie choremu informacji na temat choroby i umożliwienie mu zadawania pytań. Celem psychoedukacji jest między innymi uwrażliwienie chorego na objawy zwiastujące pojawienie się epizodów depresji czy manii i poinformowanie go jakie działania może podjąć, aby zapobiec wystąpieniu epizodu choroby. Działania psychoedukacyjne może prowadzić psycholog, lekarz, psychoterapeuta czy asystent zdrowienia w formie spotkań indywidualnych lub grupowych. Po wsparcie w trudnych momentach naszego życia możemy udać się do psychologa lub psychoterapeuty. Kontakt z psychologiem, czy psychoterapeutą pozwala, czasem w krótkim czasie, powrócić do sytuacji, w której będziemy w stanie dobrze sobie radzić bez wsparcia psychologicznego, korzystając z posiadanych zasobów. Podobnie jak w przypadku lekarza, warto wybrać takiego terapeutę, do którego będziemy mieć zaufanie, z którym będzie nam „po drodze”. Zanim zdecydujemy o podjęciu terapii, powinniśmy zapytać terapeutę o posiadane kwalifikacje: psychoterapię powinna prowadzić osoba, która ukończyła drugi rok całościowego, zazwyczaj trwającego cztery lata, szkolenia psychoterapeutycznego.
Aktywna postawa w leczeniu, przejawiająca się między innymi w zdobywaniu wiedzy na temat choroby, reagowaniu na objawy mogące zwiastować zbliżający się epizod, czy w poszukiwaniu specjalisty, którego obdarzymy zaufaniem w procesie leczenia, wiąże się z poczuciem sprawstwa rozumianym jako przekonanie, że mamy wpływ na znaczną część ważnych dla nas aspektów życia. Poczucie sprawstwa pozytywnie oddziałuje na jakość życia i sprzyja efektywności leczenia. Warto przyjąć aktywną postawę w rozwiązywaniu problemów, wziąć odpowiedzialność za własne leczenie i korzystać z posiadanych zasobów. Każdy człowiek ma zasoby, z których może czerpać, również w sytuacjach trudnych, do których należy choroba. Niektóre tylko z zasobów to nasze umiejętności, radzenie sobie ze stresem, ale także osoby bliskie, czy osoby życzliwe z naszego otoczenia, z którymi chętnie utrzymujemy kontakty w celach „użytkowych”, czyli na przykład pani w sklepie, z którą zamieniamy dwa słowa robiąc zakupy, nasz fryzjer, do którego najczęściej chodzimy. Warto stworzyć swoją listę zasobów i sięgać do niej w trudnych chwilach. Będzie ona pomocą w znalezieniu rozwiązania i przerwie ciąg negatywnych myśli.
Na jakość życia znacząco wpływa ogólny stan zdrowia. Leczenie choroby afektywnej dwubiegunowej ma na celu ustabilizowanie nastroju, aby unikać epizodów depresji i manii. Warto przy tym zadbać o zdrowie fizyczne: regularnie wykonywać badania kontrolne, konsultować z lekarzem niepokojące objawy, dbać o prawidłową masę ciała i właściwe nawodnienie, unikać alkoholu i palenia papierosów, dbać o zdrową dietę i aktywność fizyczną, starać się dbać o higienę snu. Przyjmowanie niektórych leków wpływa na zwiększenie masy ciała. Również w stanie nasilenia objawów depresji czy manii, waga może wzrosnąć lub spaść. Przyjmowanie leków stabilizujących nastrój (na przykład soli litu, kwasu walproinowego) wymaga regularnego kontrolowania ich stężenia w organizmie. Niedostateczne nawodnienie powoduje objawy, które możemy przypisać depresji: obniżenie zdolności koncentracji, zaburzenia pamięci, ospałość, senność, nerwowość. Z kolei aktywność fizyczna o umiarkowanej intensywności (na przykład spacery, jazda na rowerze) pozytywnie oddziałuje na procesy poznawcze i samopoczucie.
Wartościowe są nawet małe zmiany niezdrowych nawyków na zdrowsze. Starajmy się zrezygnować z myślenia zero-jedynkowego, czyli zasady wszystko albo nic. Ważne jest natomiast wprowadzenie zmian w nawyk. Pamiętajmy przy tym, że aby coś mogło wejść w nawyk, powinno sprawiać nam przyjemność, a przynajmniej nie być nieprzyjemnością. Przykładem może być picie wody. Jeśli nie lubimy pić wody, małe są szanse, że będziemy pili ją regularnie i odpowiednio często przez dłuższy czas. Dlatego wiedząc o tym, przygotujmy sobie taki napój, który będzie jednocześnie zdrowy i będzie nam smakował. Podobnie z aktywnością fizyczną: poszukajmy takiej, na którą znajdziemy czas regularnie i która będzie dla nas przyjemnością.
Bądźmy przy tym dla siebie łagodni, aby to, co ma nam pomagać nie stało się źródłem stresu. Brak elastyczności, sztywne trzymanie się założonego planu i dyskomfort, gdy nie udało się go zrealizować, mogą spowodować porzucenie całkowicie działań prozdrowotnych, które już wdrożyliśmy. Inaczej sprawa ma się z zaleceniami, których przestrzeganie bezpośrednio wpływa na objawy choroby: najczęściej dotyczą one przyjmowania leków, wykonywania badań kontrolnych i picia alkoholu. W tym przypadku należy zastosować się do zaleceń lekarza. Jeśli lekarz poinformuje o zakazie picia alkoholu w połączeniu z przepisanym lekiem, należy tego przestrzegać. Jeśli wiemy, że nie damy rady utrzymać abstynencji, poinformujmy o tym lekarza, który być może zaproponuje innego rodzaju lek.
Czynnikiem wspierającym w chorobie przewlekłej, w tym w chorobie afektywnej dwubiegunowej, jest aktywność społeczna. Chodzi tu o posiadanie osób bliskich, będących dla nas wsparciem. Jeśli brakuje nam kontaktów z ludźmi i nie wiemy gdzie poznać nowych znajomych, z którymi być może zbudujemy bliższą relację, warto zaangażować się w aktywność, która wymaga kontaktów społecznych, skupia osoby o podobnych do naszych zainteresowaniach czy wartościach, a także sprawia nam przyjemność, na ile możliwe jest odczuwanie przyjemności w epizodzie depresji. Może to być wolontariat, zajęcia taneczne, sportowe, grupowe zwiedzanie, spacery z przewodnikiem, wspólne czytanie książek prowadzone w bibliotekach i domach kultury i wiele innych. Potrzeba kontaktów z ludźmi może zmieniać się w zależności od naszego ogólnego stanu. Jeśli w kontakcie z kimś czujemy się dobrze, dajmy sobie przestrzeń na ten kontakt.
Na samopoczucie ma wpływ również czas dla siebie. Chodzi o wygospodarowanie w ciągu dnia czasu, w którym możemy zająć się tym, co sprawia nam przyjemność. Często gdy objawy choroby zmniejszą się, staramy się nadrobić obowiązki, których nie wypełniliśmy z powodu choroby, a przyjemności to pierwsza rzecz, z której rezygnujemy. Dla utrzymania remisji ważne jest, aby pamiętać o dbaniu o własne dobre samopoczucie, nieprzeciążanie się i dążenie do równowagi w życiu.
Bibliografia
Budziński, B., Leszczyński, J., & Jaracz, J. (2016). Znaczenie psychoedukacji w terapii choroby afektywnej dwubiegunowej. Psychiatria, 13(1), 31-38.
Mączka, G., Siwek, M., Skalski, M., & Dudek, D. (2009). Lekarze i pacjenci wobec choroby afektywnej dwubiegunowej: czy myślimy podobnie?. Psychiatria Polska, 43(3).
Murawiec, S., Dudek, D., & Datka, W. (2015). Depresja i zaburzenia funkcji poznawczych w opinii psychiatrów. Psychiatria, 12(3), 161-168.
Patejuk-Mazurek, I. (2020). Programy edukacyjne dla pacjentów w I epizodzie choroby afektywnej dwubiegunowej i schizofrenii. Psychiatria, 17(3), 168-174.